-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
- Dorota - Jakie to przykre…
- ruttka - Jakie to przykre…
- ruttka - Wielka Wygrana
- N - Wielka Wygrana
- Dorota - „Ustąp teraz, bo tak godzi się …”
Archiwa
- styczeń 2024
- marzec 2023
- luty 2023
- listopad 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- styczeń 2019
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- październik 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
Kategorie
Meta
Archiwum miesiąca: maj 2015
Bakhita znaczy szczęśliwa
A dla mnie znaczy pokorna. Wiele lat żyłam w przeświadczeniu, że jestem bardzo blisko Boga. Szłam przez życie myśląc, że jestem lepsza, bo Go znam, bo wiem gdzie Go szukać. I chociaż nigdy nikomu nie przyznałabym się (nawet samej sobie), … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii krok po kroku, czyli wszystkie wpisy
Możliwość komentowania Bakhita znaczy szczęśliwa została wyłączona
Zamknięta w wieczerniku
Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Przyznaję się sama przed sobą – zamykam się. Zamykam się przed światem, przed nowymi wyzwaniami, przed realizowaniem planów, przed ziszczaniem marzeń. Zamykam się ze strachu, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii krok po kroku, czyli wszystkie wpisy
Możliwość komentowania Zamknięta w wieczerniku została wyłączona
Nie wierzę w cuda
Przykre. Dlaczego nie potrafię z dziecięcą ufnością uwierzyć i przyjąć tego, co dostaję? Bo cuda są. Ja o tym wiem, ale kiedy sama jestem świadkiem cudu, kiedy to w moim życiu i na moją prośbę Pan Bóg dokonuje tego, co … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii krok po kroku, czyli wszystkie wpisy
2 komentarze
Dobrze wypaść przed Bogiem
Maska, codzienna i wyuczona. To nie jest prawda, że zawsze jestem sobą. Nie zawsze. Tak naprawdę na każdą okoliczność jestem kimś innym. W pracy, domu, w autobusie, na urlopie. Wtedy, kiedy spędzam czas z rodziną, kiedy poznaję nowych ludzi i … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii krok po kroku, czyli wszystkie wpisy
Możliwość komentowania Dobrze wypaść przed Bogiem została wyłączona